Nie ułożyła się naszej drużynie inauguracja drugiej fazy 1. Ligi. W meczu u siebie przegrywamy z Karkonoszami Jelenia Góra 63:73.
– To był przeciwnik grający podobnie jak my, ten sam agresywny styl. Pewnie to przyczyna, czemu tak ciężko układała się rywalizacja. Przewagą Jeleniej Góry była Martyna Stasiuk, bardzo wszechstronna zawodniczka, świetnie spisywała się w obwodzie i pod koszem – komplementuje przeciwniczki Kasia Dulnik.
Mimo wszystko spotkanie było dość wyrównane, zadecydowały rzuty za trzy, z których nam wyszły zaledwie 3 z 18. Polonistki miewały udane zrywy, w szóstej minucie drugiej kwarty po przerwie technicznej i zachęcie Kasi Dulnik, dziewczyny jednym tchem odrobiły 11 punktów doprowadzając do wyniku 38:31. O porażce zadecydowała ponownie trzecia kwarta.
Na wyróżnienie u nas zasługują Ania Kolasińska i Iza Błajda. Warto również wspomnieć o double-double Moniki Maj – zdobyła ona 22 punkty i 15 zbiórek.
Następny mecz nasza pierwsza drużyna rozegra we wtorek 27 stycznia w Swarzędzu. U siebie gramy dopiero 8 lutego z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
Relacja z meczu Profesorskim okiem: Nieudane trzecie zakończenie połowy sezonu
Galeria zdjęć: Polonia Warszawa – MKS Jelenia Góra
