Polonia Warszawa – Widzew II Łódź: Przebudzenie mocy!

Po bardzo ciekawym meczu Polonistki pokonały rezerwy Widzewa Łódź 78:47. Pierwsza połowa meczu była wyjątkowo zacięta – raz jeden, raz drugi zespół zyskiwał optyczną przewagę. Polonia znów sporo punktów zdobyła po szybkich kontratakach (8 w pierwszej kwarcie i kolejne dwa na początku drugiej). W tym elemencie gry szczególnie skuteczna była Iza Błajda. O ile jednak tydzień temu pozwoliło to wypracować przewagę w pierwszej połowie, to tym razem nasze zawodniczki napotkały lepiej zorganizowaną drużynę przeciwniczek.

Prezentowana przez Łodzianki gra zdawała się znacznie lepsza od zajmowanego, odległego miejsca w tabeli. Często brakowało nam też trochę szczęścia i celności (szczególnie w nieco trudniejszych schematach, gdzie niestety zabrakło wykończenia). W rezultacie w drugiej kwarcie nasza drużyna zdobyła jedynie dziewięć punktów i to nawet pomimo kilkakrotnych zbiórek w ataku Anny Kolasińskiej, która w ogóle rozgrywała bardzo dobre zawody, zdobywając w pierwszej połowie 8 punktów, a w całym meczu 10. Oprócz Ani Kolasińskiej najskuteczniejszą naszą zawodniczką w pierwszej połowie była Iza Błajda, która w tej części gry zdobyła wszystkie 8 swoich punktów.

Przebieg meczu do przerwy w ogóle nie wskazywał więc na to, co miało się wydarzyć w drugiej połowie. A było na co popatrzeć! Polonistki wyszły bardzo zmotywowane, wysoko broniąc i atakując całym zespołem, wskutek czego w dwie minuty trzeciej kwarty zdobyły więcej punktów niż przez całą poprzednią! Dwa razy za trzy punkty udało się trafić Olivii Olesiewicz, raz Kasi Dulnik. Była to bez wątpienia jedna z lepszych trzecich kwart w historii naszego klubu. Dominacja Polonii była całkowita, rywalki przez całą kwartę zdobyły jedynie cztery punkty i skupiły się już tylko na faulowaniu, co przynosiło jedynie kolejne punkty dla naszej drużyny. Prowadzenie mogło być jeszcze wyższe gdyby nie słabo wykonywane przez nasze zawodniczki rzuty wolne (w całym meczu 11/20, ale wynik lepszy od 50% udało się uzyskać tylko dzięki bezbłędnej w tym elemencie gry Ani Kolad, rzucającej „osobiste” pod koniec meczu).

Ostatnia kwarta odbywała się w mniej szaleńczym tempie, było to już utrzymywanie bezpiecznej przewagi, i możliwość gry zmienniczek takich jak Patrycja Szpakowska czy Karolina Zduniak, ale również i tę partię Polonistki wygrały w ładnym stylu. Warto podkreślić, że na boisku pojawiła się cała dwunastka naszych zawodniczek, a dziesięć z nich zdobywało punkty.

W drugiej połowie zmieniła się lista najczęściej rzucających w naszej drużynie zawodniczek. Najskuteczniejsze były: Agnieszka Lichomska (9 punktów) oraz Iwona Gawryszewska, Olivia Olesiewicz i Kasia Dulnik (wszystkie po 8 punktów w tej części meczu). Dzięki drugiej połowie, a zwłaszcza bardzo udanej trzeciej kwarcie, nieźle wypadły dziś statystyki rzutów (poza wspomnianym już wcześniej problemem z rzutami osobistymi). Za dwa punkty nasze zawodniczki trafiły 45% rzutów (ale w drugiej połowie aż 52%), a za trzy punkty 28% (ale w drugiej połowie 31%).

Przechodząc do wyróżnień indywidualnych, bardzo dobry mecz rozegrała wspomniana już Anna Kolasińska, a także Olivia Olesiewicz i Iwona Gawryszewska, które zdobyły najwięcej punktów w naszej drużynie (Kurczak trafił dziś 7 z 10 rzutów za 2!). Chociaż każda z naszych zawodniczek zagrała dziś bardzo ambitnie, szczególnie w tej niezapomnianej trzeciej kwarcie.

Teraz przed naszymi zawodniczkami tydzień przerwy, po czym „daleki” (bo aż na drugą stronę ulicy Konwiktorskiej) wyjazd na mecz z SKS 12. Bądźcie z nami!

Polonia Warszawa – Widzew II Łódź 78:47 (20:17, 9:11, 30:4, 18:15)
Iwona Gawryszewska – 14 pkt., Olivia Olesiewicz – 12 pkt., Kasia Dulnik – 11 pkt., Ania Kolasińska – 10 pkt., Agnieszka Lichomska – 9 pkt., Iza Błajda – 8 pkt., Patrycja Szpakowska – 5 pkt., Ania Kolad – 4 pkt., Inga Korczak – 3 pkt., Aneta Supeł – 2 pkt., Karolina Zduniak, Agnieszka Wójcik-Spangenberg – bez punktów.

Michał Mistewicz oraz Paweł Swianiewicz